Co wypada a co nie?

Stoję dziś przy jednej z bardziej ruchliwych ulic naszego miasta. Jest piękny, jesienny, ciepły dzień. Ja jestem zmarzluch a ubrałam się lekko, jednak temperatura powietrza nie przygotowała moich oczu na to, co miały za chwilę zobaczyć. Nie wpatruję się specjalnie w przechodniów. Ot, czasem zauważę, że jakaś dziewczyna ma fajne spodnie albo ładnie zrobione ombre Read more…

Czy uczysz dziecko praktycznych umiejętności?

Każdy rodzic chciałby by jego dziecko wyrosło na osobę, która w przyszłości osiągnie sukces. Inwestujemy w zajęcia dodatkowe i nakładamy na bark dziecięcia coraz więcej obowiązków. Niejednokrotnie już przedszkolaki jeżdżą z jednego języka na drugi, bo przecież angielski nie wystarczy, w przerwie zaliczając balet lub naukę gry na skrzypcach. Wszystko fajnie ale mam czasem wrażenie, Read more…

Krem z ziemniaka bez dodatku nudy

Ziemniak uchodzi za monotonne warzywo. W smaku jakiś taki mdły i rzadko jest głównym bohaterem obiadu. No chyba, że chodzi o placki ziemniaczane. Ostatnio postanowiłam jednak zrobić krem z ziemniaka a żeby nadać zupie charakteru połączyłam go z podsmażonych słonym boczkiem, ostrym i soczystym szczypiorkiem i żółtym serem. Warto! Składniki: około 8 – 10 średnich ziemniaków, Read more…

Wrześniowi ulubieńcy

Nie znalazłam jeszcze powodu by nie lubić września. Nawet jako uczennica z radością czekałam na ten miesiąc: w końcu jakaś zmiana, nowy rok szkolny, zeszyty i książki. Do dziś to właśnie wrzesień jest dla mnie większą motywacją do zmian niż styczeń. W 2014 to rozpoczęcie nowego nieznacznie się przesunęło dzięki naszym wakacjom. Ale co stracone, Read more…

Sara Andrychiewicz

blogerka

Tego typu strony (“o mnie”) powstają po to, żeby sprzedać się jak najlepiej w kilku zdaniach. A przecież to niemożliwe. Poznanie drugiego człowieka wymaga czasu.

Spróbuję jednak podjąć wyzwanie 🙂

Coraz bliżej mi do 30. Mam dwie córy i męża, z którym robię biznesy, dzięki czemu mam swobodę pisania o rzeczach, o których niektórzy się boją.

Nie jemy mięsa, uczymy się jak być #lesswaste, a kiedy tylko mamy możliwość to jeździmy po Polsce i świecie podziwiając ten w sumime całkiem piękny świat.

Kiedyś byłam Świadkiem Jehowy i depresja po tym do tej pory odbija mi się czkawką, ale daję radę - czasem też o tym pisuję.