Lifestyle Podróże
Dzień 0: prawdziwa katastrofa.
Chciałam w tym roku zrobić inaczej. Zazwyczaj z wyjazdów robiłam dwa, trzy wpisy z wyjazdów. W tym roku wymyśliłam sobie coś innego. Jeżdżę wszędzie z notesem i prowadzę dziennik. Mam wrażenie, że dzięki temu wszystko głębiej przeżywam. Po cichu liczę, że taka telenowela też da wam trochę przyjemności. Dziś wracamy Read more…