Jak można być tak głupim? Czyli czy osoby, które weszły do sekty są nieinteligentne?

Ten wpis układałam sobie w głowie od kilku tygodni. Paradoksalnie siadam do niego dzisiaj, gdy hasła „mowa nienawiści” oraz „hejt” są wreszcie na ustach całego społeczeństwa. Wiecie, że co jakiś czas spływa do mnie szambo negatywnych wiadomości, pojawiają się hejtujące mnie komentarze, które zaczynają się od tego, że kłamię a kończą stwierdzeniem, że jestem świnią Read more…

Grudzień 2018, podsumowanie miesiąca

Pora ostatecznie zamknąć drzwi za 2018. Wstrzymywałam się z tym podsumowaniem miesiąca, bo zwyczajnie nie miałam czasu. Nie mam go nadal, ale w tym wysysającym ze mnie energię styczniu, dobrze zrobi mi powrót do pieknych grudniowych chwil. Z perspektywy czasu widzę jak bardzo potrzebna mi była świąteczna atmosfera zeszłego miesiąca. Jasne, nie każdy lubi święta Read more…

Lojalnie wspieraj Wpierdol Plus

Dobrze pamiętam atmosferę niedzielnych poranków. Najchętniej zostałabym dłużej w łóżku, ale nie mogłam sobie pozwolić na wylegiwanie się dłużej niż do 8. W moim domu rodzinnym często budził mnie zapach rosołu, bo mama należała do tych kobiet, które świetnie radzą sobie z organizacją życia domowego. Jako młoda matka z kilkulatką u boku zdecydowanie wolałam pospać Read more…

Dlaczego świadkowie Jehowy nie są sektą?

Zaczynając ten temat, wchodzę na bardzo grząski grunt. Przede wszystkim dlatego, że organizacja świadków Jehowy jest w Polsce prawnie zarejestrowana. Sami też bardzo dbają o postrzeganie ich w społeczeństwie, między innymi przez zamieszczanie stosownych artykułów. Członkowie zboru są też bardzo wyczuleni na to słowo i bardzo często zamykają się na wszelką dyskusję i próbę merytorycznej Read more…

Sara Andrychiewicz

blogerka

Tego typu strony (“o mnie”) powstają po to, żeby sprzedać się jak najlepiej w kilku zdaniach. A przecież to niemożliwe. Poznanie drugiego człowieka wymaga czasu.

Spróbuję jednak podjąć wyzwanie 🙂

Coraz bliżej mi do 30. Mam dwie córy i męża, z którym robię biznesy, dzięki czemu mam swobodę pisania o rzeczach, o których niektórzy się boją.

Nie jemy mięsa, uczymy się jak być #lesswaste, a kiedy tylko mamy możliwość to jeździmy po Polsce i świecie podziwiając ten w sumime całkiem piękny świat.

Kiedyś byłam Świadkiem Jehowy i depresja po tym do tej pory odbija mi się czkawką, ale daję radę - czasem też o tym pisuję.