Luty 2021, podsumowanie miesiąca

Potwarzam się, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio tak dobrze zniosłam ten zimowy, ciemny czas od listopada i lutego. Ten ostatni miesiąc, mimo pandemicznych zawirowań, mimo chorób i wizyt na SORze minął jakoś tak lekko, znośnie. Chyba wreszcie udało się uporządkować przynajmniej część bałaganu w głowie. Opróżnić pozawalane szuflady, pozamiatać kurzące Read more…

Styczeń 2021, podsumowanie miesiąca

Siedzę przy swoim biurku w mroźne, lutowe popołudnie. Czuć w powietrzu, że lada moment może zacząć padać śnieg. Czeka na mnie książka i herbata mietowa, więc spieszę wypełnić naszą małą comiesięczną kronikę. W styczniu wreszcie nagraliśmy odcinek o krwi. Skąd się wzieła ta doktryna świadków Jehowy? Dlaczego uważają, że nie Read more…

Listopad 2020, podsumowanie miesiąca

Od lat toczę nierówną walkę z listopadem. Przegrywam ze zmęczeniem i brakiem słońca, w tym roku przez pandemię nawet nie mogłam się pocieszyć ulubioną latte z dyniową przyprawą, bo obostrzeżenia wpłynęły na lokale i wymusiły ich zamknięcie się. Jednocześnie to miesiąc moich urodzin, pierwszych przygotowań do świąt i spokojnego czytania Read more…