Maj 2019, podsumowanie miesiąca

Dziwny był ten maj. Raz dłużył się w nieskończoność, inne dni za to mijały błyskawicznie. Winię pogodę. Zamiast spacerów i lodów na deptaku, dostaliśmy zimno, deszcz i zamartwianie się powodzią. Aż nieswojo było nam w ostatni weekend, gdy wreszcie przyszło słońce, ciepełko i trzeba było wyciągnąć sandały z szafy – Read more…

Kwiecień 2019, podsumowanie miesiąca

Wiosna buchnęła bujnie i cudownie w kwietniu więc oczywiście, jak na złość, dziewczynki po kolei przechodziły zapalenie oskrzeli. Wiadomo, że najlepiej kaszleć i gorączkować, gdy pogoda aż zachęca do spacerów. Brzmię tu jak stara maruda i to niepotrzebnie, bo i pokręciliśmy się trochę w naszej okolicy, i udało nam się Read more…

Marzec 2019, podsumowanie miesiąca

I znów niepostrzeżenie zima przerodziła się w wiosnę. Zakwitły forsycje na żółto, zaraz pojawią się magnolie, a wieczory przyjemnie się wydłużyły. W takich momentach nowa energia i nadzieja wstępuje w człowieka i chociaż politycy nadal skaczą sobie do gardeł i czasem strach zajrzeć do Internetu, to jakoś tak lżej się Read more…

Luty 2019, podsumowanie miesiąca

Jak na tak krótki miesiąc jakim jest luty, zostaliśmy przez niego porządnie przeciorani. W tym wszystkim jest jednak światełko w tunelu i gdybym wciąż była w swojej fazie religijnej, to może bym stwierdziła, że te wszystkie trudne wydarzenie prowadziły do pozytywnej końcówki i teraz możemy się cieszyć Bożym błogosławieństwem. Ewentualnie Read more…