Świnka Peppa i urodziny. Pomysły i inspiracje na 3 urodziny Leosi.
Coraz większymi krokami zbliżają się do nas kolejne, już trzecie, urodziny Leosi. Moja młodsza córka ma to szczęście, że nie będzie pamiętała nieobchodzenia swojego święta i już od kilku tygodni z zapałem ćwiczy zdmuchiwanie świeczek. W tym roku motyw urodzin mógł być tylko jeden – oczywiście będzie to Świnka Peppa, a właściwie Peppa Pig, bo Lea, podobnie jak Maja w swoim czasie, ogląda tę bajkę tylko w jedynej słusznej, brytyjskiej wersji.
Urodziny Świnka Peppa
W tym roku znów robimy jedynie małą imprezę dla rodziny. Zastanawiałam się nad zrobieniem Kinder Balu w sali zabaw, bo zeszłoroczne urodziny Mai świetnie się tam udały i dla rodzica organizacja takiej imprezy nie jest jakimś wielkim wysiłkiem. Po namyśle postanowiłam jednak odpuścić jeszcze ten rok. Leosia chodzi do przedszkola i w teorii miałaby kogo zaprosić na urodzinki, ale jej grupa to wciąż głównie maluszki, które dopiero kończą trzylatka, a niektórzy dopiero co skończyli dwa. Takie dzieciaczki raczej nie będą czuły się w pełni komfortowo na dużej, nieznanej sali zabaw razem z innymi, obcymi dziećmi – zresztą widziałam ile było łez i strachu z okazji występów na Dzień Mamy i Taty. Nadrobimy za rok!
Jeśli chodzi o urodziny ze Świnką Peppą, to aktualnie Allegro i praktycznie dowolny sklep z dekoracjami pozwola nam się wręcz tarzać w dekoracjach z tym motywem: są zaproszenia, serwetki, balony, girlany i co tylko chcecie. Ja akurat nie chciałabym utonąć w tej Peppie, więc pewnie zostanę jedynie przy kilku balonach w kształcie świnki i jej brata George’a, być może wydrukujemy też z Edwinem jakiś plakat i magnesy dla gości np. Trzy latka Leosi. Zaproszenia na pewno będą bez Peppy, bo nie zdzierżę! 🙂
Przy urodzinach z motywem, to tort zazwyczaj pełni główną rolę. Ja uwielbiam patrzeć na piękne wypieki pokryte masą cukrową i podziwiam zdolności cukierników, bo ja mam raczej dwie lewe ręce do dekoracji. Doświadczenie jednak podpowiada mi, że jeśli to możliwe lepiej wybrać tort pokryty kremem – zazwyczaj dorośli i dzieciaki zostawiają zbyt słodką masę wierzchnią. Dodatkowo taki tort jest o wiele droższy od ciasta pokrytego kremem. Jeśli nie ma innej możliwości, bo dziecię akurat ma takie marzenie, to wezmę takie cudo z ręcznie lepioną Peppą. Chociaż tu akurat Leosia nie ma nic przeciwko prostemu, białemu tortowi z odpowiednim topperem i świnką wbitą w ciasto.
Jaki tort na urodziny ze Świnką Peppą?
Jeśli chodzi o tematyczne przekąski, to najprostsze będzie zrobienie czekoladowego musu „muddy puddles” i niebieska galaretka z kaczkami w roli dekoracji.