DIY: jesienna opaska z jarzębiny

Nie umiem w DIY i niejednokrotnie to już powtarzałam. Jako mama uczennicy zerówki, nie miałam jednak w tym roku wyboru. Na początku września skutecznie wpoili nam do głowy, że dzieci idą na jesienny spacer i potrzebują nakrycia głowy z jarzębina, która była motywem przewodnim w tym roku. Moja matczyna ambicja została pobudzona i postanowiłam, że dam radę! Zastanawiałam się tylko jak wykorzystać motyw jarzębiny w nakryciu głowy. Na pomoc przyszła mi moja mama, która zasugerowała opaskę lub wianek. Stwierdziłam, że to pierwsze będzie prostsze do ogarnięcia. Nazbierałam jarzębiny i wzięłam się do pracy.

Babcia też przymierzyła opaskę!
Jak zrobić opaskę z jarzębiny?
Potrzebne ci będą:
- dość szeroka opaska
- liście jarzębiny i owoce z gałązkami
- klej na gorąco i pistolet do kleju
Produkcja? Banalna! Po prostu przyklejasz roślinne elementy do opaski. Mi zależało na dość naturalnym efekcie, dlatego najpierw całą powierzchnię opaski okleiłam listkami. Następnie dokleiłam kilka gałązek z owocami jarzębiny. Na koniec doklejałam pojedyncze owoce – tu skupiłam się szczególnie na miejscach, w których wcześniej dałam więcej kleju (gałązki), żeby go zakryć.
Biorąc pod uwagę, że to moje pierwsze podejście do kleju na gorąco, to jestem całkiem zadowolona. Opaska na pewno będzie świetnym elementem naszych jesiennych sesji. Niestety, ostatecznie Maja nie zabrała jej na jesienną paradę, ponieważ po prostu się rozchorowała, a ja nie mogłam popisać się swoimi niesamowitymi zdolnościami 🙂