Monday Favourites #2

Różności znalezione w Internecie w ubiegłym tygodniu. Nie tylko po angielsku 🙂
- Szczere loga – Pewien grafik postanowił przerobić znane loga, dzięki czemu oddają to, czym naprawdę są 🙂 Moje ulubione – przeróbka Netflixa, oczywiście.
copyright: Victor Herz
- Co można zrobić ze starych książek? – wielokrotnie spotykałam się z opiniami, według których książki to istna świętość, a dom bez książek pewnie należy do idiotów. No, cóż – pominę już kwestię miejsca, kurzu, oraz tego, że w dzisiejszych czasach mamy pełno bibliotek oraz łatwy dostęp do elektronicznych wydań. Pewne stare książki mogą być po prostu niebezpieczne dla zdrowia – druk też idzie z postępem 🙂 Więc jeśli żal wam wyrzucić rozpadającego się Pana Tadeusza, to zobaczcie, co pięknego można z niego zrobić.
- Warzywa i owoce, które odrosną z resztek – wyjaśnień nie trzeba. Ja tylko żałuję, że ostatni por, którego kupiłam miał już wcześniej obcięte korzenie.
- Panna młoda w czarnej sukni – w najbliższym czasie zamierzam napisać o tym, czy gość może przyjść na wesele w białym ubraniu. Trochę to koresponduje z tym linkiem, bo co jeśli główna bohaterka ubierze się w kolorowy strój? Będziemy wyklęci?
- Kreatywna fotografia, bo kąt jest wszystkim – do obejrzenia.
- Murzynek rozpakowywacz? – Chętnie zjem, ale czy po tym się rodzi…
- A na koniec polecamy las