Szaro mi i staro.

Published by Sara on

Wybrałam się z młodą na poszukiwanie jesiennych kolorów do parku pod Piotrkowem. Miały być kolorowe liście i soczyste barwy. Tymczasem czekało nas sporo chmur, zielona trawa i bure liście. Mai to nie przeszkadzało – przegoniła mnie po całym parku aż dostałam zadyszki! Moja kondycja literalnie nie istnieje – poproszę o jakiś szybki plan ratunkowy w komentarzu.

Tej jesieni kończę 24 lata i przypadkiem w czasie naszego spaceru poczułam się znacznie starsza, stara właściwie. Na ścieżce spotkałyśmy dwóch chłopców; mieli góra siedemnaście lat i powiedzieli mi „dzień dobry”. Och, dobrze wychowani, pomyślisz, a autorka przewrażliwiona. Błąd. To „dzień dobry” było powiedziane nagle, jakby sobie pomyśleli, że oni muszą się przywitać. I głos  jakby się zwracali do swojej nauczycielki…Teraz to już tylko siwe włosy i kremy przeciwzmarszczkowe 🙂

jesien zdjecia

jesien zdjecia

jesien zdjecia

jesien zdjecia

jesien zdjecia

jesien zdjecia

jesien zdjecia

jesien zdjecia

Centrum życia Wolborza: Kościół i kawałek placu. Wszystko zamiera po 17.

Centrum życia Wolborza: Kościół i kawałek placu. Wszystko zamiera po 17.

DSC_4485

jesien zdjecia

jesien zdjecia

jesien zdjecia

 

Oby październik przyniósł nam dużo koloru!

Ps. „Wyprowadzajcie” dzieciaki na spacery, nawet gdy jest chłodniej. Niech szaleją, biegają i grzebią w ziemi – to nie tylko kwintesencja dzieciństwa, ale też budowanie odporności.


Sara

Na co dzień szczęśliwa żona i mama Mai i Lei, które są uczestniczkami wielu wydarzeń z tej strony. Zawodowo spełnia się jako account manager i copywriter. Na swoim blogu uchyla wam rąbka tajemnicy swojego prywatnego życia oraz dzieli się tym co powinno was zainteresować.

Otrzymuj powiadomienia o komentarzach w tym poście
Powiadom o
guest
19 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
19
0
Przejdź do komentarzy i proszę zostaw swój.x