Ratunku! Mąż mnie bije!

„Lanie w dupę od męża” – po wpisaniu tej frazy jakiś użytkownik (użytkowniczka?) trafił na mojego bloga. Prawdą jest, że nieraz w Google wpisujemy dziwne słowa szukając odpowiedzi na dręczące nas pytania. Czasem z punktu widzenia admina bywa śmiesznie, czasem smutno lub przerażająco, bo wiem, że osoba szukająca ratunku w tej kwestii nie znalazła jej na moim blogu. To pokazuje, że może Internet nie jest najlepszym miejscem na szukanie odpowiedzi na dręczące nas kwestie. To zostawiam wam do przemyślenia, a was zapraszam na przegląd haseł z SEO, okres: listopad – kwiecień.

boldsky.com
„Film do płakania”, „Film, na którym płakałam”, „Film do płaczu” – te i podobne hasła powtarzają się najczęściej. Poznaj moje Top 10 filmów do płakania!
Interesują was też zabiegi fryzjerskie. „Flamboyage w domu”, „Flamboyage jak zrobić” – a jak ja miałam zrobione swoje flamboyage?
Często trafiacie tu przez suknie ślubne: „Suknie ślubne 2015”, „Koronkowy dekolt sukni ślub jesienią (ktoś miał sprecyzowane oczekiwania), „sukienki na wesele babci duże rozmiary”. A jeśli tak jak jedna z użytkowniczek szukacie „modne suknie ślubne 2015”, zajrzyjcie do tego wpisu.
Co jeszcze wpisujecie?
- jak rozmnażają się syreny/ czym żywią się syreny – wbrew pozorom sporo osób interesuje się tym tematem
- ładne cycki, małe cycki są fajne, blog o małych cyckach (????), moje cycki fajne? (nie widziałam, nie odpowiem) – innymi słowy: biust zawsze w modzie 😉
- blogi wieśniar – no, to już jest obraza majestatu!
- brytyjskie tiary i korony królewskie – wasza wysokość.
- czy da się żyć bez smartfona? – da się, ale po co?
- jak iść z małym dzieckiem na wesele? – spakować do torby i w drogę.
- męczennice naturąlny poród – mnie zmęczyła pisownia (zachowałam oryginalną).
- odciągam dziecku gile ustami – true story!
- to był dobry rok dla ciebie – dzięki!
- w ciąży bardzo urosły mi cycki – tak bywa.
- wycieram gile z nosa w kanapę – Fuj!