Oscary 2015 – kto wygra Złotą Babeczkę

Published by Sara on

Już za kilka godzin, o nieprzyzwoicie później godzinie, zasiądę przed ekranem telewizora oglądając rozdanie nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. W tym roku postanowiłam trochę bardziej skupić się na najciekawszych kategoriach: najlepszy film, najlepszy aktor pierwszo- i drugoplanowy i oczywiście najlepsze aktorki. Gotowi?

 Najlepszy Film

FilmWeb

FilmWeb

„Birdman” to jeden z Oscarowych faworytów. Większość krytyków uważa, że walka o nagrodę odbędzie się właśnie między nim a „Boyhood”. Dla mnie osobiście jest to film bez kropki nad i. No, bo mamy świetnych aktorów ( nominacje dla Michaela Keatona, Edwarda Nortona i Emmy Stone ), niesamowitą pracę kamery, ciekawą fabułę i lekką krytykę naszych czasów ( „YouTube to potęga” i bez lajków jesteśmy niczym ). Fajny klimat robi minimalistyczna ścieżka dźwiękowa, w której główną rolę gra perkusja. Ja jednak odczuwam w tym filmie jakiś brak, nawet trudno mi go określić – po prostu nie czuję w sobie potrzeby wracania do tego filmu. A to jest dla mnie jeden z głównych czynników przy rozdawaniu Złotych Babeczek.

FilmWeb

FilmWeb

Mówi się, że „Boyhood” to główny rywal „Birdman’a”. Opowieść o dorastaniu była kręcona przez 12 lat i to jest uważana za główny czynnik wyróżniający tej produkcji. Gdyby nie zmiana w wyglądzie aktorów, przypomnienie nam jak zmieniała się moda, kultura i polityk, „Boyhood” byłby po prostu, albo aż, dobrym dramatem. Jestem świeżo po seansie i mogę wam szczerze polecić ten film ale raczej w kategorii ciepłe, lekkie kino niż ambitny laureat Złotej Babeczki.

FilmWeb

FilmWeb

O „Grze Tajemnic” pisałam więcej w ostatniej Qlturze. Historia jest ciekawa ale nagród z tego nie będzie.

FilmWeb

FilmWeb

„Selma” jest jedynym filmem, którego nie widziałam ( polska premiera w kwietniu ). Mówi się, że może być czarnym koniem, ponieważ członkowie akademii lubią filmy biograficzne, w których rozliczają się z prześladowaniami rasowymi ( patrz zeszłoroczny „Zniewolony”).

FilmWeb

FilmWeb

„Snajper” w reżyserii Clinta Eastwood’a podobnie jak „Selma” związany jest ze współczesną historią Ameryki. Mamy tu Chris’a Kyle’a, świetnego w swoich fachu snajpera, który zmaga się z demonami wojny – tęsknotą za rodziną, zespołem stresu pourazowego. Problemów natury etycznej jest tu mało, bo film jest bardzo patriotyczny i proamerykański.

FilmWeb

FilmWeb

„Teoria Wszystkiego” to piękny film i nie boję się użyć tego słowa. Mamy tu niesamowitą historię człowieka, który pokonuje kolejne bariery rzucane mu przez los. Historia Stephena Hawkinga nie jest jednak głównym atutem produkcji. Do nich należy słodko-gorzka miłość między dwojgiem ludzi, którzy starają się poradzić w nowej, bardzo trudnej sytuacji. Musicie zobaczyć, nawet jeśli nie lubicie Hawkinga.

FilmWeb

FilmWeb

„Whiplash” otarł się o Złotą Babeczkę i jest filmem, do którego na pewno wrócę i którego ścieżka dźwiękowa będzie mi towarzyszyć przez najbliższe tygodnie. Opowieść jest prosta. Mamy chłopaka, który chce zostać świetnym perkusistą. Mamy nauczyciela, który po prostu gnoi swoich uczniów. Jaką cenę zapłaci Andrew ( wspaniały Miles Teller )? I czy warto poświęcić życie dla muzyki? Czy Fletcher’owi ( murowany Oscar dla J. K. Simmonsa ) przyświeca jakiś szlachetny cel, czy może jest po prostu strasznym chamem?

A Złotą Babeczkę otrzymuje…Grand Budapest Hotel

FilmWeb

FilmWeb

Niestety, jestem niemal pewna, że film Wes’a Andersona nagrody nie dostanie ( ale hej – jest Złoty Glob ), niemniej jednak nie boję się powiedzieć, że jest to najlepszy film, jaki obejrzałam w 2014. Śmiałam się do rozpuku i płakałam jednocześnie. Absurd pomieszany z życiowym dramatem. Wspaniała obsada i praca kamery. Cud, miód i orzeszki.

Najlepszy Aktor Pierwszoplanowy

Michael Keaton – ma dużą szansę na Oscara ale Babeczki nie dostanie.

Steve Carell – nie widziałam filmu „Foxcatcher”, więc sorry, Steve…

Benedict Cumberbatch – not this time, Ben.

Bradley Cooper – och, Bradley, to kolejna twoja nominacja ale o Oscarze i Babeczce możesz zapomnieć.

Eddie Redmayne – gratulacje! Złota Babeczka ( i liczmy na Oscara ) wędruje do pana z Wielkiej Brytanii!

Najlepsza Aktorka Pierwszoplanowa

Tu miałam duży problem, bo widziałam tylko dwa filmy, w których występują nominowane aktorki. Skoro mam wybrać między Felicyty Jones a Rosamund Pike wybieram…Rosamund. A Oscara i tak dostanie Julianne Moore.

Najlepszy Aktor Drugoplanowy

Nie ma co się rozpisywać: Oscara i Złotą Babeczkę otrzymuje J. K. Simmons.

Najlepsza Aktorka Drugoplanowa

Nie Keira Knightley, nie Laura Dern, na pewno nie Meryl Streep a Emma Stone otrzymuje Złotą Babeczkę za rolę w filmie „Birdman”. Oscar zapewne powędruje do Patricii Arquette za to, że przez 12 lat pokazywała jak zmienia się jej ciało i fryzury w  „Boyhood”.

Będziecie oglądać Oscary? Czy poczekacie na poranne wiadomości?

 

 


Sara

Na co dzień szczęśliwa żona i mama Mai i Lei, które są uczestniczkami wielu wydarzeń z tej strony. Zawodowo spełnia się jako account manager i copywriter. Na swoim blogu uchyla wam rąbka tajemnicy swojego prywatnego życia oraz dzieli się tym co powinno was zainteresować.

Otrzymuj powiadomienia o komentarzach w tym poście
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
2
0
Przejdź do komentarzy i proszę zostaw swój.x