Dlaczego chodzę do biblioteki?

Prawie co sobotę wybieram się do biblioteki. Zazwyczaj w jakiś sposób pokazuję to na swoim Instagramie. Czasem się chwalę tym, co udało mi się wypożyczyć. Czasem wrzucam po prostu zdjęcie kawy i książek, bo jak wiadomo kawy i książki są tylko odrobinę mniej fotogeniczne od szczeniaczków i małych dzieci. Szczeniaczków Read more…

6 książek, które przeczytałam w styczniu.

Obsesja Piękna, Renee Engeln To właśnie przez tę książkę powstał ten wpis. Po prostu musiałam się z kimś podzielić moimi wrażeniami po przeczytaniu, a właściwie wysłuchaniu „Obsesji Piękna”. Przez chwilę zastanawiałam się nawet nad nagraniem odcinka solo, w którym opowiadam o ostatnio przeczytanych książkach, ale przez brak czasu na samo Read more…

Ciągle powtarzana lekcja

Od jakiegoś czasu moja starsza córka co wieczór siada przy ćwiczeniach z tabliczki mnożenia. Nie robi może tego z wielkim entuzjazmem, ale też specjalnie nie marudzi. Te kilka zadań zajmuje jej góra 10 minut a już zaczęła widzieć postępy. Tak się złożyło, że mnożenie „nie weszło” jej do głowy machinalnie. Read more…

Styczeń 2020, podsumowanie miesiąca

Czy tylko mi pierwszy miesiąc nowego roku tak bardzo się dłużył? Mam wrażenie, że styczeń tym razem zamiast standardowych 31 dni upakował gdzieś w sobie kilkanaście dodatkowych. Nie bardzo miałam też ochoty usiąść do tego wpisu. W styczniu nie działo się nic szczególnego. Nie robiłam zdjęć. Chorowałam. Zrobiło się troszkę Read more…

Czy da się przywrócić motyle w brzuchu? Mądrości tej, co to po ślubie już prawie 10 lat.

Odleciały już motyle. Te, które trzepotały w wbrzuchu, gdy miałam się z nim zobaczyć jak co rano przed szkołą. Mieliśmy dla siebie tylko kilka, może kilkanaście minut co rano, pocałunki skradzione w parku zanim musiałam pędzić na przedmaturalne powtórki. Po prawie dziesięciu latach małżeństwa trudno o frywolne trzepotanie w brzuchu. Read more…