Wegetariański meal planning dla początkujących #1
Gotowanie bez mięsa weszło mi tak w krew, że nawet specjalnie się nie zastanawiam, co mam zrobić na obiad. Błąd! Zastanawiam się i to długo, bo próbuję ogarniać coś, co w języku angielskim nosi modną nazwę #mealplanning. Praktycznie więc każdego tygodnia zbieram swoje książki kucharskie, otwieram w zakładkach przeglądarki gazetki z Biedronkii (bo często to, co sezonowe jest akurat w niższej cenie) i wsłuchuję się w głosy bliskich, żeby zebrać życzenia do zjedzenia. Najczęściej okazuje się, że córki mają ochotę na rosół i spaghetti 🙂
Zastanawiałam się jak podejść do tego wpisu, zwłaszcza, że piszę go od końca września. Ostatecznie postanowiłam po prostu wypisać niektóre z naszych jedzonek, z uwagami, co szczególnie nam smakowało, jak staram się ułatwić sobie gotowanie logistycznie itp. W przyszłości postaram się ugryźć to jeszcze klarowniej. Może jakieś PDF do pobrania? Może raczej iść w zestawienie osobno śniadania/ osobno obiady? Zobaczymy!
A póki co zapraszam na wpis i zdjęcia robione pomiędzy szybkim nakładaniem a pożeraniem 🙂
Wegetariańskie i wegańskie śniadania rodzinne
Uwielbiam śniadania na słodko: zaczynając od owsianek, naleśników i placuszków, a kończąc na muffinkach i różnego rodzaju chlebkach. Jeśli też kochacie słodkie jak ja, warto zainwestować w erytrytol – magicznych właściwości zdrowotnych nie ma, ale obniży kaloryczność potrawy. A skoro już przy owsiankach jesteśmy, to koniecznie spróbujcie jej w wersji wytrwanej. Nie mam pojęcia czemu tak długo się wzbraniałam!
wytrwana owsianka Kingi Paruzel (przepis)
zdrowy muffin czekoladowy (z bananem i erytrytolem)
kanapki z serem lub szynką sojową, warzywa
brownie z ciecierzycy (przepis)
owsianka na wodzie z figą
naleśniki
Wegetariańskie i wegańskie obiady i ciepłe kolacje
Leczo warzywne z kaszą gryczaną
Najzwyklejsze leczo, takie jak lubicie i jecie zawsze, tylko bez mięsa. Można jeść z chlebem, można z kaszą.
Makaron z sosem tofu bolognese
Burger z ciecierzy (do ziemniaków lub w bułce z warzywami) – nie dam wam przepisu, bo ten, z którego korzystałam był słaby. Zjeść, zjedliśmy, ale powrótki nie będzie. Co nie znaczy, że nie da się zrobić dobrego burgera z ciecierzycy
Domowy kebab wege – kupujemy w biedrze wege kotleta a’la mięsny. Jak nie chodzicie do Biedronki, to w Lidlu często jest spoko burger z Dobrej Kalorii. Też się nada, ale ten saute z Biedronki będzie lepszy. Kroimy w plastry, smażymy. I mamy naszego kebaba. Reszta zależy od was. Ja najbardziej lubię w tortilli z surówkami i sosem czosnkowym. Jak lubicie na talerzu z frytkami, albo w picie, to też spoko.
Curry z cieciorki (przepis) – prościzna, jak już macie ugotowaną ciecierzycę to robi się błyskawicznie i równie szybko zostaje zjedzone. Trzeba się bardzo postarać, żeby spartolić to danie. Idealne dla biednych studentów i samotnych kawalerów i kawalerek.
Lasagne z tofu bolognese – skoro już macie zapas tofu bolognese (patrz TIPY, to dwa dni później robimy lasagne)
Warzywa na patelnie + fasolka szparagowa – czyli zbliża się koniec tygodnia, nie mam siły, sięgam po mrożonkę.
Sałatka z czarnej soczewicy (przepis) – jakie to jest pyszne! No i jak akurat nie macie awokado, bo czekacie na wypłatę, to, które kupiliście jeszcze nie dojrzało, albo nie macie przyzwolenia etycznego, to bez niego też będzie pycha. Tylko pomidorków nie zapomnijcie. Pomidory suszone to samo dobro.
Zapiekanka z batatów i cukinii – prościej się nie da. Kroicie warzywa, pieczecie. Jak jecie sery dajcie na koniec mozzarellę. I tyle. Cały przepis
Sos Babci „niemięsny” – na to może wrzucę osobny przepis, bo idealnie zaspoikoło to nasze potrzeby domowego obiadku jak u Babci, a rzecz banalna 🙂
Kotlety z selera – myjemy, obieramy i kroimy selera w około 0,5 cm plastry. Gotujemy w bulionie przez 20 minut. Jeśli chcemy, zamiast kotleta mieć rybę, do bulionu dodajemy wodorosty. Odsączamy warzywo, panierujemy i smażymy jak schabowe (lub rybę!) – ja akurat panierowałam w jajku, ale jeśli chcecie wegańsko też się da.
Przekąski
Owoce, Batoniki zbożowe, Smoothie, Chia Pudding (przepis -ja robię bez karmelu), brownie z ciecierzycy, pieczona ciecierzyca
TIPY:
- wiele potraw można podszykować w całości lub częściowo wieczorem. Owsianka jest świetna na ciepło, ale ta na zimno też daje radę. Wystarczy zalać wieczorem płatki wodą/napojem roślinnym i zostawić na noc w lodówce. Rano dodajemy ulubione dodatki i gotowe. Podobnie sprawa wygląda z puddingiem chia, który praktycznie robi się sam.
- Jak ułatwiam sobie pracę? Weźmy taką ciecierzycę. Namaczam i gotuję więcej niż potrzeba mi do curry. Potem część zużywam do burgera a część do brownie. Mam obiady na dwa dni, a do tego czekoladową przekąskę/śniadanie. Normalnie efekt WOW jak z telezakupów MANGO.
- Podobnie wygląda sprawa z TOFU BOLOGNESE. Skoro i tak czeka mnie rozgniatanie kostki tofu i suszenie jej w piekarniku, to od razu mogę zrobić podwójną albo nawet potrójną porcję. W końcu zawsze znajdą się chętni na makaron albo lasagne. W ostateczności gotową blaszkę lasagne można zamrozić i sięgnąć po nią w krytycznych sytuacjach. Podobno tak robią housewifes z USA, ale mi nigdy nie starczyło samozaparcia by zamrozić lasagne i nie zjeść jej od razu lub najpóźniej następnego dnia.