Sara robi Black Week na Planery Uniwersalne! Bierzcie i się cieszcie!
Od jakiegoś czasu myślałam nad tym, żeby zrobić dla was promocję na planerki uniwersalne. Początkowo miał to być kod rabatowy, który obowiązywałby w moje urodziny i nadchodzący zaraz po nich weekend. Tak się jednak złożyło, że niespodziewanie Edwin zrobił mi niespodziankę i za tydzień nie będzie nas w Polsce, więc tym samym nie mogłabym dopilnować zamówień. A skoro już i tak nadchodzi Black Friday, to po prostu przełożyłam promocję i robię ją wcześniej.
Czego dotyczy promocja Black Week?
Na promocję wystawiłam moje dzieci, czyli planery uniwersalne, a konkretnie 3 projekty: szary, floral i rodzinny. Wszystkie drukujemy na naszych maszynach, sami tniemy i pakujemy. Planery drukowane są na folii samoprzylepnej więc bez problemu przykleicie go na szafkę, ścianę czy nawet lodówkę – dzięki temu możecie je kupić w lepszej cenie niż planery na folii magnetycznej. Do każdego w gratisie dorzucamy marker z gąbeczką, żebyście od razu mogli pisać je przetestować.
Planer szary uniwersalny – nasz najstarszy projekt. Przeceniony 49,98 zł na 40 zł. Myślę, że warto. Mój wisiał rok na lodówce zanim go z nudów zamieniłam na FLORAL.
Planer z bliska – jest miejsce na planowanie menu, żeby nie marnować żywności.
I miejsce na notatki tygodniowe.
Planer FLORAL z planem lekcji: 40 zł zamiast 54,89 zł
Z tego planera korzystam od września, czyli odkąd mam w domu uczennicę.
I na koniec nasz HIT: tygodniowy planer rodzinny na lodówkę i nie tylko, też za jedyne 40 zł!
Zamiast skarpetek, czyli jako prezent na święta
Zauważyłam, że od niedawna niektórzy zaczęli kupować po kilka sztuk tego samego planeru. I tak sobie pomyślałam, że to pewnie ci, którzy już szykują prezenty na święta. I tak sobie pomyślałam, że te nasze planerki to w sumie bardzo fajna rzecz na prezent. Muszę tu jednak ostrzec panów: jeśli myślisz, żeby kupić żonie nasz planer, upewnij się czy ona nie marzy przypadkiem o biżuterii! Bo możesz tym planerem dostać po głowie! Albo możesz go kupić teraz w naszej promocji i potem spokojnie szukać bransoletki – a tak dużej obniżki cen nie planujemy już do końca roku. Zaraz we wtorek ceny wracają do dawnego poziomu, co w przypadku planera na lodówkę oznacza 69,99 zł – czaicie, macie ponad 40% rabatu na ten konkretny produkt. No i potem nie mówcie, że w Polsce to Black Friday to jakaś bieda edycja.
Milych zakupów wam życzę 🙂
