Hyzop i jego cudowne właściwości: na przeziębienia i bolesne miesiączki.
Wróciłam do korzeni i zafascynowana zgłębiam ostatnio różne właściwości ziół. Chyba te ciągoty do naturalnych metod leczenia odziedziczyłam po babci, która odkąd pamiętam poszerzała swoją wiedzę w tym temacie. Często sięgałam po mietę, rumianek czy lipę, a od kilku tygodni ziełolecznictwo stało się moim nowym hobby. Moim ostatnim odkryciem jest hyzop. Niepozorne ziółko, które znalazłam w sklepie zielarskim na półce z przyprawami – podobno świetnie komponuje się z tartą brzoskwinią 🙂
Ważne: Hyzop nie powinien być stosowany u kobiet w ciąży i karmiących piersią
Hyzop na kaszel i przeziębienia
Niedawno zaczęło nas coś rozkładać. W ruch poszły zioła, bańki i olejki eteryczne. Hyzop docelowo kupiłam na moje miesiączki, ale zgłębieniu tematu postanowiłam go dodać do naszej zwykłej leczniczej mieszanki. Hyzop lekarski świetnie działa na kaszel, przeziębienia, katar a nawet sprawdza się przy zapaleniu oskrzeli. Roślina ma właściwłości wykrztuśne, uspokajające i przeciwskurczowe – dlatego w chorobie pomaga przy oddychaniu.
Herbatkę z hyzopu podawałam naszej Mai na ból gardła i kaszel – taki napój pomaga w usuwaniu śluzu i flegmy. Zawiera też dużo witaminy C i przeciwutleniaczy, które także zapobiegają grypie i przeziębieniom. Hyzop ma też działanie napotne.
Hyzop na PMS
Mówi się, że po urodzeniu dziecka ma się lżejsze miesiączki. Niestety, nie zdarzyło się tak u mnie, a po narodzinach Leosi było jeszcze gorzej: przynajmniej dzień lub dwa zwijania się z bólu i myśli o tym, że taki urlop zdrowotny z powodu miesiączki, to byłaby całkiem fajna sprawa. Nie chciałam się faszerować lekami więc sięgnełam do książek, a potem udałam się do sklepu zielarskiego z listą zakupów. Jednym z nich był hyzop – miał łagodzić wahania nastrojów i skurcze. Herbatkę piłam codziennie na kilka dni przed okresem oraz w czasie jego trwania i naprawdę zauważyłam różnicę. Nie to, że nagle zaczęłam się zachowywać jakby tej miesiączki wcale nie było, ale przynajmniej byłam w stanie normalnie chodzić do pracy i egzystować – czyli nie leżałam zwinięta w kulkę przez cały dzień w łóżku z myślą, że ktoś mi właśnie od środka tnie macicę.
Hyzop jako roślina należy do rodziny mięty, dlatego pomaga także w optymalizacji procesów trawienia i w eliminacji pasożytów w przewodzie jelitowym. No, cud, nie zioło!
Hyzop dla urody: przepis na antyseptyczną i ściągającą maseczkę DIY
Golum z bagien, czyli Sara z maseczką na twarzy
Jeśli chodzi o urodę, to hyzop świetnie sprawdzi się przy problematycznej cerze, ale też przy zmarszczkach – no cóż, zaczynam się starzeć 🙂
Maseczkę bardzo łatwo zrobić. Potrzebujecie tylko suszonego hyzopu i dowolnej glinki kosmetycznej. Ja wybrałam błękitną, która intensywnie oczyszcza skórę, dostarczając jej niezbędnych do regeneracji soli mineralnych i witamin.
Sposób przygotowania:
2 łyżeczki hyzopu zalej 2 łyżkami wrzątku i odstaw do zaparzenia – ma nam powstać bardzo silny wywar. Gdy esencja ostygnie dodaj łyżeczkę glinki i dokładnie zamieszaj. Powstałą maseczkę nakładaj na twarz i zostaw na 15 minut. Zmyj letnią wodą.
Stosowałyście wcześniej hyzop? Znacie to zioło?
