Vlog#1 Ogródek Babci Irenki i zaćmienie słońca we Wrocławiu!

Już jest coś nowego! Coś innego! Coś, czego na tym blogu jeszcze nie było! Pierwszy vlog! Jeszcze nieśmiało, niepewnie i krótko, ale czujemy, że będzie więcej, że będzie lepiej. To tylko rozgrzewka!
Pierwszy raz pomyślałam, że chciałabym nagrywać wideo w 2008 roku. Na chęciach się skończyło. Nie chodziło nawet o to, że nie potrafię montować, że nie mam sprzętu. Najbardziej powstrzymywały mnie moje własne lęki i niepewność. Bo mam głupi głos. Bo jestem brzydka. Bo po co? A co powie sąsiad? Musiało minąć prawie 10 lat żebym się z tego otrząsnęła i odważyła na wideo. Wyjdzie nam coś z tego, to super. Nie wyjdzie, to przynajmniej nie będę żałowała, że nie spróbowałam!