Łap chwile!

Mało mam czasu. Dom, praca, dom, dziecko, dziecko, dom, praca…Chwilami nie wiem w co ręce włożyć i czy lepiej wziąć się za zmywanie czy może poleżeć chwilę z KoCórką i poczytać jej książeczki. Dlatego staramy się wykupywać czas i w pełni go poświęcać na chwile spędzone tylko z córką. Zbieramy Read more…

Nie znoszę chińszczyzny!

Nie znoszę chińszczyzny i nie mam tu na myśli kurczaka w sosie słodko-kwaśnej. Wręcz przeciwnie, lubię kuchnię chińską i boleję, że składniki do potraw pochodzących z państwa środka są albo drogie albo trudno dostępne. Nie mam też nic przeciwko samym Chińczykom. Ba, gdybym miała taką możliwość chętnie przeleciałabym się do Read more…

Co zjeść w Poznaniu?

Poznań już chyba na zawsze będzie mi się kojarzył z pysznymi słodkościami. W hotelu mieliśmy zapewnione śniadania i obiadokolacje więc jedynie czego mi brakowało, to porządna kawa i coś słodkiego. Gdy zamiast pod Ratusz, trafiliśmy na Stare Miasto, zdenerwowani i fukający na siebie, zatrzymaliśmy się pod Cukiernią Kandulski. I tak Read more…

Spacer w Poznaniu, część II

Zmęczeni chodzeniem po poznańskich uliczkach, trafiliśmy na usługę Nextbike. Szybko dokonaliśmy rejestracji przy użyciu smartfona i już mogliśmy wsiadać na rowery i ruszyć w stronę Jeżyc. Pierwsze spojrzenie na kamienicę Borejków: Jakoś inaczej sobie, to wyobrażałam. Kamienica, jak kamienica, widziałam ładniejsze. Myślałam, że doznam jakiegoś literackiego natchnienia przechodząc obok tego Read more…

Spacer w Poznaniu, część I

O wyprawie do Poznania myślałam już od dawna. Częścią winy mogę obarczyć Małgorzatę Musierowicz i jej „Jeżycjadę” chociaż największy wpływ miała moja miłość do polskich miast i miasteczek i ich starych kamienic. Poznań  mnie pod tym względem nie rozczarował chociaż nasze zwiedzanie miasta rozpoczęliśmy nietypowo. Przegrałam nierówną walkę z nawigacją, Read more…