5 miesięcy z Leą

Mam z Mają pewien zwyczaj. Prawie zawsze, gdy idziemy odwiedzić tatę w biurze, wchodzimy do osiedlowej piekarni po pieczywo i kawę na wynos dla mnie. Specjalnie dlatego zainwestowałam w kubek termiczny i teraz starać się nosić kawę ze sobą. Dziś również zajrzałyśmy w nasze miejsce, a potem ruszyłyśmy znaną trasą Read more…

Nasz listopad ’16

Wreszcie się skończył! Najmniej lubiany przeze mnie miesiąc! Chociaż tegoroczna edycja nie była taka zła. Dostaliśmy kilka słonecznych, jesiennych dni, a końcówka miesiąca przyniosła nam upragniony śnieg (który wytrzymał tylko dwa dni, ale co tam). Niestety, u nas wciąż ktoś choruje. Jak nie dzieci, to mąż – przyplątało mu się Read more…

Porozmawiajmy o marzeniach

O czym marzysz? Niektórzy przed zaśnięciem myślą o egzotycznych podróżach. Może tak w końcu uda się spróbować prawdziwego tajskiego green curry? Innym do szczęścia wystarczyłby mały domek z ogródkiem; obowiązkowo z piękną białą kuchnią i dużym stołem przy którym zmieści się cała rodzina. Dla kogoś innego to zakup sportowego samochodu Read more…