Migawki: Lody, starość i umieranie.

Kilkukrotnie spotkałam się z zachętą by przynajmniej raz dziennie zjeść wspólnie posiłek przy stole. Dzieci zaczynają rozmawiać z rodzicami i jakoś łatwiej jest ludziom otworzyć się w ten sposób. I coś w tym musi być. Przy dzisiejszym obiedzie Maja poruszyła bardzo poważne tematy, chociaż zaczęło się prozaicznie: od pogody. -Mamo, Read more…