Prosta pasta do chleba z pieczonych batatów i suszonych pomidorów.

Published by Sara on

Jeśli zastanawiasz się nad dietą roślinną, ale trochę się boisz jak to będzie, warto zacząć od małych kroczków. Można to zrobić na przykład przez zaprzyjaźnienie się z pastami warzywnymi. Ich zalety? Są proste w przygotowanie (chociaż niektóre potrzebują czasu), są świetnym sposobobem na przerobienie więdnących warzyw w lodówce, są tanie i pyszne. Jeśli nie chce ci się przygotowywać takiej pasty, to w ramach eksperymentu wystarczy iść do pierwszego lepszego dyskontu lub znanej drogerii i na próbę kupić jakąś gotową pastę – też dają radę i czesto mam je w lodówce.

Dzisiejsza pasta  z batatów powstała przypadkiem. Te warzywa zazwyczaj najpierw piekę, a dopiero później myślę, co z nich zrobić – tym razem wrzuciłam je obok obok ciasta drożdżowego (to świetny sposób na oszczędność prądu – zawincie ulubione warzywa w folię i wykorzystajcie moment, gdy pieczecie ciasto lub zapiekankę na obiad). W lodówce czekał słoiczek z suszonymi pomidorami w oleju. Wystarczyło obrać bataty ze skórki, dodać pokrojone kawałki pomidorów, łyżeczkę keczupu i sól do smaku…i już. Pastę trzymamy w zamkniętym pojemniczku i zjadamy z pieczywem.

 


Sara

Na co dzień szczęśliwa żona i mama Mai i Lei, które są uczestniczkami wielu wydarzeń z tej strony. Zawodowo spełnia się jako account manager i copywriter. Na swoim blogu uchyla wam rąbka tajemnicy swojego prywatnego życia oraz dzieli się tym co powinno was zainteresować.

Otrzymuj powiadomienia o komentarzach w tym poście
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
2
0
Przejdź do komentarzy i proszę zostaw swój.x