Arbuzowe urodziny Leosi. Pomysły i inspiracje.

Published by Sara on

View this post on Instagram

Watermelon ? Party ?!

A post shared by Patisserie V. Marie (@patisserievmarie) on


Urodzenie Leosi na początku lata, to był świetny pomysł. Aż prosi się o zorganizowanie imprezy inspirowanej letnimi owocami lub związanej z tropikalnymi motywami. Byłam gotowa na szukanie jakiś typowo dziecięcych motywów, ale tak się składa, że nasza Leośka na razie totalnie olewa świnkę Peppę i inne bajkowe postaci. I dobrze, bo jak tylko pomyślałam o arbuzowych urodzinach, to wiedziałam, że idealnie będą pasować do naszej słodkiej dziewczynki, która już w tym miesiącu skończy dwa latka!
Leosia nie oczekuje jeszcze typowego kinder-balu. W pełni zadowolona jest, gdy może biegać po trawie, zjeść coś dobrego, a jak jeszcze dostanie balony do zabawy, to normalnie impreza roku. Zamierzam z tego korzystać póki mogę, bo już urodziny Mai (motyw – jednorożec, ciekawe czy Kasia z So Cute So Lovely ma jakieś fajne dekoracje w tym stylu?), to będzie zabawa w figloraju z koleżankami.
Plan na Leosi urodziny jest prosty, bo mam ograniczone fundusze i czas, ponieważ chciałabym je wyprawić zaraz po naszym powrocie z Chorwacji. Po drugie, chcę wykorzystać tę okazji do nauki obsługi naszych maszyn. Nie zamierzam wchodzić na rynek dekoracji, ale skoro i tak uczę się obsługiwać maszyny, na których drukujemy planery i wycinamy naklejki, to mogłabym przecież połączyć te dwie sprawy. Zwłaszcza, że mam całe zaplecze techniczne potrzebne mi do tego!
Zamierzam więc:
-przygotować urocze zaproszenia w kształcie arbuza
-przygotować dekoracje: arbuzową girlandę, plakat z napisem „It’s sweet to be two” oraz ramkę do zdjęć polaroid. Jeśli chodzi o tę ostatnią, to mam już stelaż, muszę tylko podmienić naklejkę.
-kupić balony i spróbować swoich sił w stworzeniu balonowej girlandy
-zamówić tort
-przygotować dla Leosi i rodzinnych dzieciaków arbuzowe kręgle
-wydrukować i wyciąć naklejki z arbuzem na talerze, kubki i inne rzeczy

I to by było w sumie tyle 🙂 Kończę już szybko wpis, póki mi jeszcze osadzanie plików z Pinteresta działa, bo coś mi dzisiaj rano WordPress nie chce współpracować! Poza tym dziś Dzień Dziecka i zaraz idziemy świętować razem z naszym miastem 🙂
















Sara

Na co dzień szczęśliwa żona i mama Mai i Lei, które są uczestniczkami wielu wydarzeń z tej strony. Zawodowo spełnia się jako account manager i copywriter. Na swoim blogu uchyla wam rąbka tajemnicy swojego prywatnego życia oraz dzieli się tym co powinno was zainteresować.

Otrzymuj powiadomienia o komentarzach w tym poście
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
2
0
Przejdź do komentarzy i proszę zostaw swój.x