Pirano, jesteś cudny! Czyli dlaczego nie powinnaś zapominać o słoweńskim wybrzeżu.

Published by Sara on

Dlaczego pierwsze wpisy o naszych, jakby nie było, chorwackich wakacjach zaczynam od słoweńskiego Piranu? Bo mimo niewątpliwych uroków Chorwacji, nigdzie nie odczułam tyle radosnej, śródziemnomorskiej beztroski i włoskiego dolce vita, co w tym małym miasteczku.

Słowenia nie ma długiej linii brzegowej. 4 miasta i mniej niż 50 km chowa się przy wybrzeżu Chorwacji. A jednak ten mały kraj ma w sobie ogromny urok i nieskończone pokłady zieleni. Przekonaliśmy się o tym wracając z Jaskiń Szkocjańskich i kierując się w stronę Piranu. Po prostu zjechaliśmy z drogi i chłonęliśmy kontrast działań człowieka (autostrada) i natury.

Piran Słowenia Podróż Blog

Piran Słowenia Podróż Blog

Piran Słowenia Podróż Blog

Piran Słowenia Podróż Blog

Krętymi drogami dojeżdżamy do miasta. Zostawiamy samochód na parkingu i wsiadamy w darmowy autobus, który dowiezie nas do centrum. Ta przyjemność będzie nas kosztowała kilka euro, ale coś za coś. Ostatni przystanek wypada praktycznie na sporym placu przypominającym nasze środkowo-europejskie rynki. Rozglądamy się przez chwilę dokoła siebie i jednomyślnie kierujemy się w stronę morza.

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Podobno nie posiadamy wspomnień sprzed czwartego roku życia. Mam nadzieję, że te zdjęcia przypomną Mai radosne chwile w Piranie i szybką kąpiel w Adriatyku. Nie wzięłam ze sobą kostiumu więc poprzestałam na zmoczeniu stóp…

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Świetna i zabawna reklama :)

Świetna i zabawna reklama 🙂

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Honeyview_DSC_2882

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż BlogPrzechadzamy się nadmorską promenadą i po raz pierwszy (i jedyny na tym urlopie) mamy okazję oglądać otwarte morze. W Rijece zawsze „coś” nam przysłaniało horyzont. A to wyspa Krk, a to „zawijający się” półwysep istryjski.

Droga nam się kończy więc tym razem postanawiamy wspiąć się w górę. Wąskimi uliczkami, po schodach dochodzimy do położonych obok siebie cerkwi i kościoła. Zostajemy tam chwilę dłużej, bo z jednej strony bezkresne morze, a z drugiej widać całe miasto jak na dłoni.

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Piran Słowenia Wakacje Podróż Blog

Schodzimy w dół i postanawiamy coś zjeść. Restauracje są wypełnione ludźmi, stoliki zarezerwowane. Tu życie zaczyna się po 20 przy biesiadzie z przyjaciółmi!

Piran blog podróżniczy

Piran blog podróżniczy

Piran blog podróżniczy

Piran blog podróżniczy

W końcu lądujemy w rozbrykanej i głośnej knajpie „Pirat”. Edwin zamawia wybór mięs, ja postanawiam spróbować czegoś nowego i wybieram gnocchi z langustynkami. Podają mi je na w stylu vintage: na patelni z chochelką. Jest pysznie, chociaż nie mam w prawy w jedzeniu skorupiaków, ale pyszny sos i delikatne mięso nie wymagają ode mnie królewskich manier. Co do młodej, to zadowoliła się frytkami – przynajmniej podróżować lubi. Niechęć do nowych smaków, przeżyję 🙂

Cevapcici

Cevapcici

Moje langustynki

Moje langustynki

Omniomniom...

Omniomniom…

W Rijece wylądowaliśmy o północy. Zmęczeni, ale szczęśliwi.

Spodobał Ci się Piran na blogu? Polub Muffin Case na Fejsie!

 


Sara

Na co dzień szczęśliwa żona i mama Mai i Lei, które są uczestniczkami wielu wydarzeń z tej strony. Zawodowo spełnia się jako account manager i copywriter. Na swoim blogu uchyla wam rąbka tajemnicy swojego prywatnego życia oraz dzieli się tym co powinno was zainteresować.

Otrzymuj powiadomienia o komentarzach w tym poście
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
6
0
Przejdź do komentarzy i proszę zostaw swój.x