11 błędów, które popełniasz na Instagramie.

Published by Sara on

Instagram rozgościł się w Polsce na dobre i jest medium, które w tej chwili zdobywa najwięcej użytkowników. Właściciele firm w naszym kraju dopiero zaczynają odkrywać drzemiący w nim potencjał. I to właśnie dla nich miałam zamiar napisać ten post na blogu firmowym. Po namyśle stwierdziłam jednak, że również blogerzy mogą znaleźć tu kilka wskazówek. Uwaga: jeśli prowadzisz konto na Instagramie tylko dla siebie i nie zależy ci na zdobywaniu nowych klientów/ odbiorców, idź sobie gdzie indziej.

1. Nie masz zdjęcia profilowego.

Jak ktokolwiek ma nabrać chęci na śledzenie twoich poczynań, jeśli nie wie kim jesteś. A skoro byłeś na tyle leniwy, że nie chciało ci się nawet ustawić zdjęcia profilowego, to chyba ten cały Instagram ci nie idzie, co?

2. Nie wypełniłeś swojej biografii.

Jeśli reprezentujesz firmę, napisz jaką i czym się ona zajmuje. Jeśli jesteś blogerem określ się jakim i napisz coś o sobie. Nie zapomnij o linkach – na Instagramie, to jedyne miejsce, w którym one działają. Wykorzystaj to! Pamiętaj też o dobrej nazwie. Jako bloger możesz pozwolić sobie na więcej w tej kwestii, bo chcesz budować własną markę. Często opartą na twoim nazwisku. Jeśli jednak masz sklep o nazwie „super buty”, adres www to „supebuty.pl”, nie twórz konta na Insta „Basia345”. No, helloł!

3. Masz ustawienia prywatne.

To najgorsza rzecz jaką możesz zrobić dla swojego biznesu. Ja sama polubiłam góra trzy prywatne profile. Po pierwsze: potencjalni odbiorcy nie mają pojęcia, co możesz im zaoferować. Być może twój profil na Instagramie wieje nudą? A jeśli nawet poprosi o możliwość obserwowania, to jak szybko zareagujesz? Po godzinie, a może dopiero po kilku dniach?

Instagram błędy

4. Ciągle wrzucasz tę same zdjęcia.

Wiemy, że ładnie wychodzisz na selfie, ale nie musisz nam tego uświadamiać codziennie. Dzieci są urocze, ale ile ich zdjeć można zobaczyć pod rząd? Instagramowicze chcą poznać cię od innej strony! Pokaż dlaczego warto cię obserwować. A jeśli promujesz swoją działalność, wykaż się kreatywnością. Nie wstawiaj tylko zdjęć produktów. Pokaż jakąś fotkę albo wideo zza kulis. Zaprezentuj tego buta w jakieś ciekawej aranżacji. Skoro już o butach mowa, to właśnie DeeZee jest przykładem świetnie prowadzonego Instagrama.

5. Dublujesz treści.

Social media bardzo ułatwiły nam poruszanie się między różnymi kanałami. Zdjęcie z Insta aż się prosi o wrzucenie go na Fejsa, Twittera i co tam jeszcze macie. I może kiedyś to miało sens. Tłumaczyliśmy sobie, że robimy to dla tych osób, które nie mają konta na Instagramie. Jednak według najnowszych doniesień jest to forma złego marketingu. Wiele z tych osób, które widziało zdjęcie na Instagramie za chwile zobaczy je na twoim Fan Page i Twitterze. Osobiście staram się od tego odchodzić i sporadycznie wrzucać tylko niektóre treści na te same portale. Nie jest to łatwe i wymaga troszkę kreatywności, ale przecież nie chcemy by nasi odbiorcy uważali, że idziemy na łatwiznę, co?

6.Publikujesz za często.

5 zdjęć pod rząd w ciągu 3 minut, codziennie, 7 dni w tygodniu – wkrótce twoi followersi dostaną szału i uciekną. Nie znaczy to, że masz się ograniczać do jednego zdjęcia dziennie. Po prostu daj im chwilę „pożyć” na Instagramie.

7. Nie odpowiadasz na komentarze.

Innymi słowy pokazujesz, że masz głęboko tę całą społeczność i ci na niej zależy.

8. Nie używasz hashtagów.

Dzięki hashtagom może zyskać duże grono nowych odbiorców, którzy w inny sposób nie trafiliby na twój profil. Wykorzystaj to! Według specjalistów od marketingu optymalna ilość #, to 11.

9. Nikogo nie obserwujesz.

Uwierz mi, żadna z ciebie Beyonce ani nawet Jason Hunt. Jeśli nikogo nie obserwujesz, pokazujesz, że nie interesuje cię zabawa w Instagramowej piaskownicy. Oczywiście nie mówimy tu o zagrywkach w stylu „follow4follow”. Najpiew wybierz profile, które cię najbardziej interesują. Gdy polubi cię nowa osoba, zobacz co ma do zaoferowania na swoim profilu. Być może jej twórczość przypadnie ci do gustu. W przypadku firm spotkałam się z dwiema szkołami, jeśli chodzi o ilość obserwatorów. Pierwsza sugeruje, że liczba obserwowanych przez ciebie osób powinna stanowić przynajmniej 20% obserwujących ciebie użytkowników. Według drugiej stosunek obserwujących do obserwowanych powinien wynosić 3:1. Zwolennicy tej drugiej uważają, że w ten sposób wydajesz się bardziej interesujący.

10. Nie publikujesz wideo.

To świetny sposób dla właścicieli firm, na pokazanie swojej działalności zza kulis. Te 15 sekund jest często więcej warte niż cała ulotka reklamowa.

11. Wstawiasz zdjęcia bardzo złej jakości. Bardzo złej!

Założenia konta na Instagramie nie musi się równać z zakupem najnowszego Iphone’a. W tych czasem rozmazanych fotkach tkwi cały urok tego portalu. Ale jeśli na zdjęciu zrobionym telefonem nie widać nic, bo a) jest za ciemne, b) ziarno przysłania wszystko – nie martw się i po prostu cykaj foty normalnym aparatem (w domyśle: lustrzanką, ale cyfrówki też ujdą). Zdjęcia możesz wrzucać przez Androida zainstalowanego na komputerze. Osobiście, polecam jednak wysłanie sobie zdjęcia na skrzynkę pocztową i po prostu odebranie go w smartfonie.

Macie konto na Instagramie? Zalinkujcie do swojego profilu!

Co sądzicie o tych radach? Dopiszcie swoje pomysły!

 


Sara

Na co dzień szczęśliwa żona i mama Mai i Lei, które są uczestniczkami wielu wydarzeń z tej strony. Zawodowo spełnia się jako account manager i copywriter. Na swoim blogu uchyla wam rąbka tajemnicy swojego prywatnego życia oraz dzieli się tym co powinno was zainteresować.

Otrzymuj powiadomienia o komentarzach w tym poście
Powiadom o
guest
33 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
33
0
Przejdź do komentarzy i proszę zostaw swój.x