Wymarzony pokój dla moich córek.

Published by Sara on

Nie jest tajemnicą to, że spodziewam się drugiej córki. Odrobinę ułatwia nam to organizację pokoju dla dzieci, bo jednak łatwiej połączyć Majkowy różowy świat z następną panienką niż np. z autami  – oczywiście nasza starsza córka uwielbia strażaków i dinozaury, ale jeśli chodzi o resztę, to już wykazuje zainteresowania stereotypowo kobiece.

Sypialnia dla naszych dziewczynek i jej urządzenie nie jest jednak łatwym zadaniem. Pominę już kwestię metrażu pokoju i tego, że musi w nim stać nasza szafa. Wybory kolorów i dodatków to właściwie sama przyjemność, ale łatwo nie jest. Jaki wybrać kolor ścian? Jakie dodatki zastosować? Co zrobić, żeby nie było tak jak u wszystkich (ciągnie mnie do białego strasznie)? No i żeby się podobało dziewczynkom?

I najważniejsze: jak to wszystko pogodzić z tym, że mieszkanie nie jest nasze? Innymi słowy, chętnie bym sobie wymieniła parkiet i położyła gładzie na ścianach, ale trochę nam się nie opłaca. Myślę, że wiele z was jest w podobnej sytuacji. Wszystkie chciałybyśmy mieć własny kącik urządzony jak z katalogu wnętrz, a rzeczywistość bywa bolesna i jednak gnieździmy się w tych wynajmowanych mieszkaniach.

Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Inspirować się innymi i wybierać to, co ewentualnie będę mogła zabrać ze sobą np. meble i tkaniny.

Zastanawiałam się jak połączyć miłość Mai do różu i jej naturalną dziewczęcość z tym, że przydałoby się rozjaśnić wnętrze. Ostatecznie zdecydowałam się na kolory przewodnie biel, pudrowy róż oraz odrobinę złota. Głównym dodatkiem ma być…kot. Fototapeta z tym zwierzakiem świetnie sprawdzi się w zakryciu naszej brązowej szafy. Maja powinna być zadowolona, a Lea wejdzie na gotowe. Mam więc jeszcze kilka lat, zanim rozwinie się w niej własny styl.

Dodatki tworzą klimat

Maja uwielbia malować i rysować. Jak już stworzy jakieś dzieło, to z chęcią wiesza je na tablicy korkowej. Myślę, że delikatna zmiana kolorystyczna na taką, jaką widzicie na zdjęciu, to dobry pomysł.

Tablica pudrowa pikowana : Akcesoria i dekoracje od Caramella

Bardzo podobają mi się te pikowane ramki. Również w kolorze pudrowym – poza zdjęciami dziewczynek mogłabym w nich trzymać ciekawe grafiki np. „Being a sister is better than being a princess”.

Pikowane ramki pudrowe : Akcesoria i dekoracje od Caramella
Tkaninowe obrazki 3D : Akcesoria i dekoracje od Caramella

Meble do pokoju dziecięcego

Ze względu na oszczędność miejsca, nabyliśmy dla Mai łóżko piętrowe z szafą i biurkiem pod nim. Aktualnie na biurku stoi nasz domowy komputer i zdarza mi się na nim pracować, gdy jestem w domu. Przydałby się mniejszy mebel do rysowania. Wprost zakochałam się w tym stoliku i taborecie w kształcie głowy kota!

Stolik ’dziury w serze’ : Biurka i krzesła od NaNowo Industrial Design
Projekty : Biurka i krzesła od Maszyna Kreacji
Gdybym miała więcej przestrzeni, pewnie znalazło by się też miejsce na uroczą białą komodę. A zresztą dajmy poszaleć wyobraźni!
Nasz nowy salon na Warszawskim Powiślu : od Caramella
Pokój dziewczynki w subtelnym pudrowym różu : Łóżka i łóżeczka od Caramella
Piękne są powyższe projekty, chociaż ja zamierzam wymienić jasny szary na złoty. Jak? Jedną ze ścian pomalowanych na biało, będą mogły nasze dziewczyny ozdabiać naklejkami w postaci złotych grochów.

Co sądzicie o wybranych przeze mnie kolorach? Jakie wy wybrałyście do pokojów waszych dzieci?

 

 


Sara

Na co dzień szczęśliwa żona i mama Mai i Lei, które są uczestniczkami wielu wydarzeń z tej strony. Zawodowo spełnia się jako account manager i copywriter. Na swoim blogu uchyla wam rąbka tajemnicy swojego prywatnego życia oraz dzieli się tym co powinno was zainteresować.

Otrzymuj powiadomienia o komentarzach w tym poście
Powiadom o
guest
18 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
18
0
Przejdź do komentarzy i proszę zostaw swój.x