Poweekendzie #4

W ferworze chorób i pracy odpuściłam na chwilę Poweekendzie, bo ile można pisać o tym, jak to chowam się pod kocem, oglądam seriale i wstaję w nocy do charczących dziewczyn. Udało się wreszcie kilka spraw ogarnąć, nikt nie choruje więc i weekend był taki jak powinien. W piątek rano mąż Read more…

Poznajcie moje trzecie dziecko.

Przez ostatnie kilkanaście tygodni intensywnie pracowałam nad projektem, którym dzisiaj wreszcie mogę się pochwalić. Pochłaniało nam to zadanie nasz czas, myśli i siły, więc porównanie do dziecka jest całkiem zasadne. Poza tym jestem związana z nim emocjonalnie – dlaczego? Odkąd pamiętam lubiłam robić notatki i nie potrafiłam rozstać się z Read more…

Poweekendzie #3

Siedzę właśnie na kanapie, objadam się domowymi ciastkami i piję herbatę z imbirem. To pierwsza taka chwila od kilku dni, bo chociaż na ostatni tydzień plany miałam ambitne, to życie oczywiście mocno je zweryfikowało. Jedyne co ogarnałem, to najważniejsze sprawy zawodowe. Nie zrobiłam za to porządków w szafkach, nie zaprojektowałam Read more…

Prezenty dla mnie

Bardzo lubię dawać prezenty. Do tego stopnia, że czasem musze je dawać podwójnie. Ot, na przykład chcę mieć wszystko ładnie zorganizowane i kupuje coś dziewczynkom lub Edwinowi z wyprzedzeniem, ale nie potrafię się powstrzymać i daję im prezent od razu. A potem kupuję jeszcze raz. Na blogu znajdziecie wpisy z Read more…