Czar zapachu

To niesamowite, jak zapachy są związane z naszymi wspomnieniami. Wystarczy chwilka, jeden głęboki wdech i już mam przed oczami sytuację, w której towarzyszył mi dany zapach. U mojej babci na podwórku rośnie kilka jabłoni. Co roku na jesień zbieraliśmy jabłka, obieraliśmy je i prażyliśmy w wielkim garnku by następnie przełożyć Read more…

Nie lubię chodzić do fryzjera!

Nie lubię chodzić do fryzjera. Odkąd pamiętam, bo każdej wizycie wychodziłam z salonu z fryzurą w kształcie grzyba. Zdarzało się, że byłam zadowolona z cięcia dopóki utrzymywało się na mojej głowie. Następnego dnia nie potrafiłam odtworzyć tego efektu, więc znów byłam niezadowolona. Pozwoliłam więc moim włosom rosnąć, co jakiś czas Read more…