Dlaczego nie rzucę wszystkiego i nie kupię chatki do remontu?

Jedziemy przez wioski i wioseczki do moich rodziców. Nadkładamy drogi klucząc wokół Zalewu Sulejowskiego i ze standardowej trasy, która zajmuje nam 20 minut robimy prawie dwugodzinną wycieczkę. Taka namiastka Majówki 2020, skoro wyjechać nigdzie nie można. Dostrzegam kolejną opuszczoną, maleńką, drewnianą chałupkę. Z ogródkiem zarośniętym trawą i chwastem i bzem, Read more…