Włoskie klimaty

Gdy wróciliśmy z wakacji, pierwszą rzeczą jaką chciałam zrobić, to jak najszybsze przerobienie zdjęć i wspomnień na wpisy na blogu. Brak czasu i oswajanie się z nową rzeczywistością zawodowo-przedszkolną zrobiły jednak swoje. Teraz myślę, że dobrze się stało. I tak w połowie października, gdy blaknie już myśl o wakacjach a Read more…