Mega obciach czyli Polak nad jeziorem

 Jakiś czas temu spakowaliśmy kostiumy kąpielowe, rękawki i koło do pływania, grilla, parasol i całą masę innych rzeczy i wybraliśmy nad jezioro. Sobota, na dworze dobrze ponad 35 stopni, nigdzie nie można znaleźć cichego miejsca. No, trudno. Nie nasze klimaty ale w końcu znajdujemy trochę mniej zaludnione miejsce. „Mniej”, bo Read more…