O wtrącaniu się

 Do tej pory krytyka mnie omijała. Starsze panie nie krzywiły się na widok chusty; nie było też „terroru czapkowego” ani haseł: bo jej nóżki zmarzną. Oczywiście i Mama, i Babcia i Teściowa nie raz udzielały swoich rad, z niektórymi się zgadzałam z innymi nie, jednak nie traktowałam ich słów jak Read more…