Suknie Ślubne 2014 – część II

Zaręczyłaś się? Nawet jeśli nie, to nigdy nie jest za wcześnie na zaczęcie poszukiwań idealnej sukni ślubnej. Dziś mam dla was prawdziwe perełki od Aire Barcelona, kolekcja oczywiście na rok 2014. Mamy tu dużo koronek i zwiewnego tiulu – lubię to! Wciąż pojawia się motyw zabudowanego koronką dekoltu ale widać, że projektanci odchodzą od tego Read more…

Po co ludziom blogi?

Bam! Kolejny z twoich znajomych zakłada bloga. Pewnie nie ma co robić i tylko marnuje czas na pisaniu. I jeszcze nie ceni swojej prywatności. Ewentualnie sprzedał się i pisze tylko pod/ dla wielkich firm. A jak to jest na prawdę? Po co mi blog? Odpowiedzią na poprzednie pytanie jest tylko jedno słowo: pasja. Jeden uwielbia Read more…

Przedszkolna ruletka

Po dwóch latach w domu z dzieckiem stwierdziłam, że pora na zmianę. KoCórka też rwie się do dzieci więc zdecydowaliśmy, że nadszedł czas na pójście do przedszkola. Placówkę państwową miałam już dawno wybraną i pozostaje mieć nadzieję, że się dostaniemy. Szanse mamy raczej małe: nie jestem samotnym rodzicem, KoCórka nie ma rodzeństwa ani nikt w Read more…

Czy iść z dzieckiem na wesele?

Wiosna coraz bliżej! Wraz z cieplejszą temperaturą i rozkwitającymi kwiatami pojawiają się zakochane pary. Istnieje sporo ryzyko, że postanowią się pobrać i może nawet zrobić wesele. Wesele, fajna sprawa ale z reguły stawia pewne dylematy przed rodzicami. Jak para młoda zareaguje na ich chęć zabrania ze sobą ich dzieciątka? A jeśli tak, to czy nie Read more…

Oscarowa noc

Długo zastanawiałam się w jaki sposób napisać ten post. Czy opisać każdy film i krótko uzasadnić swój wybór czy po prostu podać tytuł i nazwiska zwycięzców. W końcu zdecydowałam się na drugą opcję: Akademia też nie wyjaśnia swoich decyzji. Najlepszy film Mój typ: Her Typ Krytyka: Zniewolony   Najlepszy aktor pierwszoplanowy Mój typ: Matthew McConaughey Read more…

Sara Andrychiewicz

blogerka

Tego typu strony (“o mnie”) powstają po to, żeby sprzedać się jak najlepiej w kilku zdaniach. A przecież to niemożliwe. Poznanie drugiego człowieka wymaga czasu.

Spróbuję jednak podjąć wyzwanie 🙂

Coraz bliżej mi do 30. Mam dwie córy i męża, z którym robię biznesy, dzięki czemu mam swobodę pisania o rzeczach, o których niektórzy się boją.

Nie jemy mięsa, uczymy się jak być #lesswaste, a kiedy tylko mamy możliwość to jeździmy po Polsce i świecie podziwiając ten w sumime całkiem piękny świat.

Kiedyś byłam Świadkiem Jehowy i depresja po tym do tej pory odbija mi się czkawką, ale daję radę - czasem też o tym pisuję.